Delikatny pudrowy róż już drugi sezon gości na sklepowych półkach i wygląda na to, że na dobre się w modzie zadomowił. I dobrze, bo trudno o wdzięczniejszy temat wiosennych i letnich stylizacji. W zależności od fasonu i kolorystycznych komponentów może być słodko lub z pazurem, pastelowo lub wyraziście, elegancko lub sportowo. Może być też ekstrawagancko, jeśli przyjdzie Wam do głowy połączyć tę barwę z biskupim fioletem albo jaskrawym kobaltem. Zawsze jednak niezwykle kobieco. Chociażby dlatego warto się z pudrowym różem zaprzyjaźnić. Tylko jak nosić tę barwę, by nie popełnić modowego faux pas? Dziś udzielę kilku praktycznych wskazówek :)
Różowy kolor nie cieszy się najlepszą opinią. Budzi skojarzenia z szafą dziewczynki wystylizowanej na cukierkową królewnę albo z buduarem kiczowatej laski o tapirowanych włosach, albo − co gorsza − z niepięknymi majtkami z czasów PRL-u. Te skojarzenia sprawiają, że wiele osób podchodzi do różu z niechęcią czy nadmierną ostrożnością. Zupełnie niepotrzebnie. Różowa barwa ma tak wiele niuansów i odcieni, że wrzucenie ich wszystkich do jednego worka z etykietką „fashion from russian” byłoby stereotypowe i krótkowzroczne. Zwłaszcza jasny pudrowy róż na taką etykietę nie zasługuje. Jest wdzięczny, uniwersalny i niepozbawiony szczypty wyrafinowanej elegancji.
Jak zatem wybrać najlepszy dla nas sposób na pudrowy róż? Z jakimi kolorami łączyć tę barwę? Komu będzie w pudrowym różu do twarzy, a kto powinien tego odcienia unikać? Jakie okazje najlepiej pasują do pudrowych ubrań i dodatków? Oto kilka rad dla niewtajemniczonych:
Jak nosić pudrowy róż?
Nie ma tu szczególnych ograniczeń, choć osobiście nie zalecałabym monochromatycznie różowych zestawów. Pełne 100% różu może być interpretowane nie do końca zgodnie z naszymi intencjami, nasuwa bowiem jednoznaczne skojarzenie z cukierkową królewną i może niebezpiecznie skręcać w kierunku kiczu. Poza tym mało komu jest dobrze w takiej ilości różowej piany… Lepiej się sprawdza przełamywanie pudrowej barwy. Wprowadzenie dodatkowego koloru (albo dodatkowych kolorów) doda różowej stylizacji trochę pazura i nieco ją zneutralizuje.
Fajnym pomysłem na ożywienie stylizacji są pudrowe dodatki. Bladoróżowe szpilki wydłużą nogi, dobrze dobrany pudrowy pasek podkreśli walory figury i urodę sukienki, biżuteria doda smaczku, a torebka może być akcentem pięknie kontrastującym z jednolicie monochromatyczną całością (jak we wpisie Pudrowa torebka − must have sezonu). Modne pudrowe dodatki to doskonała opcja dla pań, które z pudrowym różem dopiero się oswajają, oraz dla tych, które w jasnych odcieniach różu wyglądają blado i nie powinny nosić tej barwy blisko twarzy.
Komu będzie dobrze w kolorze pudrowym?
Zaryzykuję stwierdzenie, że każdemu, pod warunkiem wszakże, że odcień różu zostanie dopasowany do karnacji. To przykazanie pierwsze. Kolejne mówi, że brunetki mogą nosić blady róż blisko twarzy, najlepiej w towarzystwie barw kontrastowych, a osoby rudowłose o bardzo jasnej cerze powinny poprzestać na pudrowych dodatkach. Ciepłe, brzoskwiniowe blondynki (tzw. wiosny) będą dobrze wyglądać w różu czystym, delikatnie rozbielonym, a blondynki popielate o chłodnym odcieniu skóry (lata) w przygaszonych odcieniach tej barwy.
.
Z jakimi kolorami pudrowy róż łączyć?
Kolorystycznych wariantów przełamywania różowej piany jest bardzo wiele. Wybór najwłaściwszego z nich powinien zależeć od typu urody. Wyrazista brunetka (zima) będzie doskonale wyglądać w ostrych, kontrastujących ze sobą barwach, eteryczna blondynka (wiosna) powinna postawić na delikatne, dopełniające się kolory. Ważny jest też efekt, jaki chcemy osiągnąć. Inaczej oddziałuje blady róż w towarzystwie energetycznej barwy, a inaczej w zestawieniu z delikatnymi pastelami. Kobieta nosząca jaskrawe ubrania będzie postrzegana jako przebojowa i pewna siebie, ta otulona w pastele − jako delikatna i romantyczna.
Najciekawsze połączenia barw z pudrowym różem zebrałam w tabeli.
Wszystkie te kolorystyczne duety są bardzo smaczne, ale mnie najbliżej do barw z rubryki ELEGANCKO. Pudrowy róż z głębokim granatem wygląda szlachetnie, ze srebrem i złotem − ekskluzywnie. W połączeniu z czernią daje interesujący rockowo-romantyczny efekt, a zestawiony z szarością tworzy niezobowiązującą, ale gustowną całość, co starałam się pokazać na zdjęciach ilustrujących ten wpis. .
.
.
Jakie okazje pasują do ubrań w kolorze pudrowego różu?
W mojej ocenie wszystkie poza pogrzebem. Ale diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach. Stylizacja to strój i dodatki, fundamentalne znaczenie ma zatem korespondencja składających się na nią barw. Zestawy z rubryki SPORTOWO sprawdzą się w sytuacjach codziennych, te z rubryki ODWAŻNIE raczej nie nadają się do pracy… Ale za to zalśnią całym swym przepychem w sytuacji wieczorowej, na weselu czy podczas sylwestrowego balu. Zwiewne pudrowe sukienki i tiulowe spódniczki to dobra propozycja na koktajl party. Zestawione z miętą czy pastelowym błękitem uświetnią mniej oficjalne spotkania, w towarzystwie granatu, złota lub srebra zyskają na elegancji. Pudrowy róż z czernią jest wymarzonym zestawem na randkę. Trochę słodyczy, trochę pazura, szczypta pieprzu… Czego chcieć więcej?
.
Ubrania, które wykorzystałam w stylizacji, nie pochodzą z najnowszych kolekcji. Uwielbiam wyszukiwać ciuchy w najróżniejszych lumpeksach (to trochę jak otwieranie bombonierki z czekoladkami − nigdy nie wiesz, co ci się trafi). Trudno byłoby znaleźć identyczny zestaw. Ale w sklepach internetowych wyszperałam dla Was kilka podobnych fatałaszków. Podobają się Wam?
Mam nadzieję, że w tym wpisie oddałam urodę i ogromne bogactwo różu. I że na fali zachwytu tą uroczą barwą zapomnicie o uprzedzeniach, bawełnianych majtkach i królewnach. A za tydzień róż (tak w ramach urozmaicenia, ha ha) w całkiem innej odsłonie. Zapraszam!
.
zdjęcia: Dariusz Siemiaszko, kadrowanie i obróbka: Małgorzata Magenta-Siemiaszko
.
sukienka – Baum und Pferdgarten
torebka – C Design
legginsy – H&M
czółenka – Venezia
kolczyki – wyrób własny
.
.Polub moją stronę na Facebooku, aby być na bieżąco:
.
Bardzo się napracowałam tworząc ten wpis. Teraz kolej na Ciebie, drogi Czytelniku. Będzie mi niezmiernie miło, jeśli skomentujesz moje słowa albo dopowiesz coś od siebie. Zależy mi na poznaniu Twojego zdania – na poznaniu Ciebie.
- Jeśli masz inny punkt widzenia, wyraź go w komentarzu.
- Jeśli tekst Ci się podoba, polub go albo podziel się nim ze znajomymi.
- Jeśli chcesz, bym poruszyła jakiś temat − napisz o tym w wiadomości.
Rozgość się u mnie :))